Hej!
Dzisiaj chciałabym pokazać Wam strone w moim art journalu, którą ostatnio przygotowałam.
Prace zaczęłam od stworzenia tła. W swoich zasobach znalazłam cienki papier scrapowy, który docięłam do stron i przykleiłam na klej DecoArtu Decou-Page. Klej sprawdził się tu fantastycznie, w ogóle nie pokarbował papieru i moje strony były praktycznie od razu gotowe do dalszych działań. Następnie zabezpieczyłam całą powierzchnie i przystąpiłam do wybielenia jej nieco przy użyciu gesso. Nakładalam je bardzo cienką wartwa przy użyciu pędzla oraz grubszą warstwą przy użyciu szpatułki. Na granicach styku gesso z papierem użyłam literkowej maski i białej pasty.
Jeśli chcecie, by wzór nakładany przez maskę miał od razu jakiś kolor - nic prostrzego. Wystarczy zmieszać trochę gesso lub pasty z fluidami lub farbami albo bawić się samymi kolorowymi produktami. Ja zdecydowałam się na to pierwsze rozwiązanie, bo tym samym rozjaśniłam nieco kolory.
Po ułożeniu kompozycji podmalowałam całość przy użyciu rozwodnionych fluidów. Na koniec metalowe elementy podkreśliłam dzięki woskom Metallic Lustre.
Dzisiaj chciałabym pokazać Wam strone w moim art journalu, którą ostatnio przygotowałam.
Prace zaczęłam od stworzenia tła. W swoich zasobach znalazłam cienki papier scrapowy, który docięłam do stron i przykleiłam na klej DecoArtu Decou-Page. Klej sprawdził się tu fantastycznie, w ogóle nie pokarbował papieru i moje strony były praktycznie od razu gotowe do dalszych działań. Następnie zabezpieczyłam całą powierzchnie i przystąpiłam do wybielenia jej nieco przy użyciu gesso. Nakładalam je bardzo cienką wartwa przy użyciu pędzla oraz grubszą warstwą przy użyciu szpatułki. Na granicach styku gesso z papierem użyłam literkowej maski i białej pasty.
Jeśli chcecie, by wzór nakładany przez maskę miał od razu jakiś kolor - nic prostrzego. Wystarczy zmieszać trochę gesso lub pasty z fluidami lub farbami albo bawić się samymi kolorowymi produktami. Ja zdecydowałam się na to pierwsze rozwiązanie, bo tym samym rozjaśniłam nieco kolory.
Po ułożeniu kompozycji podmalowałam całość przy użyciu rozwodnionych fluidów. Na koniec metalowe elementy podkreśliłam dzięki woskom Metallic Lustre.
Użyte produkty:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz