Hello
Kochani jak wiecie moja najukochańsza forma artystycznego wyrazu to Art Journal. Zatem książek, notesów czy baz własnoręcznie zrobionych u mnie nigdy za wiele. Dzisiaj właśnie pokażę Wam moje najnowsze art journalowe dziecko. Bazę sama zrobiłam a jego wnętrze to kartki papieru akwarelowego.
Mam już dość zimy, więc poszłam w żywe kolory. A tak szczerze to Wam powiem, że już od dawna marzyło mi się takie kolorystyczne zestawienie. Użyłam tutaj sporo mediów. Na bermatę nakleiłam płótno malarskie, a za pomocą kleju do decoupage przykleiłam kawałki wydarte z książki co również zabezpieczyło powierzchnię przed użyciem dalszych mediów. Za pomocą ziarnistej pasty strukturalnej nałożyłam wzór przez maskę. Dalej to już była zabawa kolorami.
Zwieńczeniem było doklejenie taśmy washi i odciśnięcie kilku stempli i kilka złoceń. No i oczywiście napis ART i element bez którego moja praca nie jest w pełni skończona czyli chlapania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz