Postarzane pudełeczko w zimowym klimacie :-)

Witajcie po Świętach :-) Mam nadzieję, że odpoczęliście trochę od pracy i obowiązków :-) Ja odpoczęłam, a jakże, w najlepszym miejscu - czyli w pracowni :-) Efektem tego odpoczynku jest pudełeczko w starym stylu, w sumie do w baaaaardzo starym stylu :-) z wieczkiem ozdobionym techniką decoupage klasycznego.

Projekt jest prosty, aczkolwiek czasochłonny za sprawą pasków i dużej ilości szlifowania :-) W dalszej części posta znajdziecie mój mały patencik na przecierki na brzegach :-) Zapraszam serdecznie :-)

A teraz parę słów na temat wykonania :-)

Do wykonania pracy użyłam bazy mdf z dodatkiem obręczy z hdf. Ponadto niezbędny był fragment papieru klasycznego oraz klej, wosk i farby kredowe i akrylowe DecoArt.

 

Krok 1. Wieko pudełka pomalowałam na biało za pomocą białej farby akrylowej DecoArt. Tak powstała baza pod naklejenie papieru klasycznego.

Krok 2. Paski na boku pudełka, obręcz na wieku oraz dół pudełka pomalowałam pięknym odcieniem farby kredowej - Renaissance (przygaszone bordo). Białe paski to farba kredowa w odcieniu Everlasting (biała)

Krok 3. Namoczony w wodzie i osuszony za pomocą papierowego ręcznika motyw z papieru klasycznego nakleiłam na wieko za pomocą kleju do decoupage DecoArt. Aby ułatwić sobie wygładzenie motywy i pozbycie się bąbelków powietrza użyłam koszulki do dokumentów.

                                                               
Krok 4. Ponieważ motyw był za mały w stosunku do wielkości obręczy, za pomocą farb akrylowych domalowałam fragmenty obrazka i dodałam kropeczki :-)

Krok 5. Brzegi wieka pomalowałam jednym z moich ulubionych odcieni farb kredowych Americana Decor DecoArt -  Primitive ( beż)

Krok 6. Bordową obręcz oraz paski pobrudziłam farbą Vintege Effect Wash DecoArt w kolorach Berry i Brown oraz odrobiną mocnej czerwieni Americana Decor w odcieniu Rouge oraz zieleni w odcieniu Forest Green. Obręcz przykleiłam za pomocą kleju do drewna do powierzchni pudełka.

Krok 7. Za pomocą pilnika do paznokci (takiego dużego o gramaturze 180)  zrobiłam mocne przecierki na wszystkich brzegach. Dodałam zielone i białe kropeczki rozrzedzoną farbą za pomocą pędzla wachlarzowego.

Krok 8. Po wyschnięciu farb całość pracy kilkukrotnie  zabezpieczyłam bezbarwnym woskiem DecoArt.

Krok 9. Ponieważ czegoś mi brakowało, za dużo tego bordo mnie się wydawało, postanowiłam dodać trochę zielonych elementów. Za pomocą masy lekkiej i foremek silikonowych wykonałam odciski
w formie sznureczka i kokardki. Pomalowałam je farbą akrylową w odcieniu Forest Green, przybrudziłam brązowym kolorem farby Vintege Effect Wash oraz odrobiną białej farby kredowej Everlasting. Przykleiłam za pomocą kleju błyskawicznego  i zabezpieczyłam woskiem :-)

Lista materiałów:

• Pudełko mdf + obręcz
• papier klasyczny do decoupage + klej do decoupage DecoArt
• farby kredowe w odcieniach: Renaissance (uwielbiam :-)) Everlasting, Primitive (też uwielbiam :-), Delicate, Rouge
• farby Vintege Effect Wash w odcieniach: Berry, Brown
• farby akrylowe Creative Acrylics w kolorach: White, Forest Green
• wosk bezbarwny DecoArt

Mam nadzieję że zainspiruję Was kochani do tworzenia własnych inspiracji w takim właśnie klimacie :-) a z tym pilniczkiem do paznokci nie żartowałam, bardzo pomaga przy takich brzegach :-)

Buźka


Ania 

Stroik na świąteczny stół- Karolina Karbowska

Święta zbliżają się wielkimi krokami. Postanowiłam wykonać stroik, dekoracyjny świecznik na świąteczny stół. A że Boże Narodzenie kojarzy mi się z czerwienią, to na ten kolor padł wybór 😊 Mam nadzieję, ża ta prosta dekoracja Wam się spodoba i wykonacie sobie podobne 😊

Pracę nad świecznikiem zaczęłam od zagruntowania bazy białym gesso. Następnie położyłam szablon z użyciem Modeling Paste.

Następnie całą powierzchnię pokryłam czerową kredówką Americany w kolorze Romance (boska czerwień 💓💓💓)

Aby wyeksponować wzór z szblonu użyłam Vintage Effect Wash w kolorze czarnym.
 

Calość zabezpieczyłąm bezbarwnym woskiem Americany.

Czas na doklejenie szkiełka mieszczącego tealight, nieco gałązek i czerwonych owocków i voila- dekoracja gotowa. 😊 Jeszcze  tradycyjna rodzinna fotka 😉😂

Kochani, życzę Wam zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia. 

Buziam Was mocno💓💓💓

-Wasza Karola

Święta tuż tuż z papierem ryżowym Decoratorium

Witam wszystkich przedświątecznie :-)

U mnie choinka już stoi, piękna, żywa i pachnąca, czeka na przystrojenie. W tym roku wykonałam kilka nowych bombek, które już za chwilę przyozdobią jej zielone gałązki. Jedną z nich przyozdobiłam motywem ze słodkimi aniołkami z papieru ryżowego, jaki ma w swej coraz bogatszej ofercie Decoratorium.

Moje anielskie serce wykonałam na bazie z akrylu i ozdobiłam zarówno od środka, jak i od zewnątrz.
Po przyklejeniu wyciętych z papieru ryżowego aniołków podmalowałam je białym gesso Deco Art, aby wydobyć pełnię kolorystyki motywu. Następnie całą powierzchnię serca od środka nieregularnie pokryłam Heavy Gel Medium, które opruszyłam białym, opalizującym brokatem.

Po wyschnięciu Heavy Gel Medium pokryłam je srebrnym woskiem Meatllic Lustre oraz odrobiną farby Extreme Sheen w kolorze perły. Na zakończenie całość podbiłam granatową farbą kredową Americana Decor DecoArt w kolorze Honor.

Gdy już wszystkie preparaty i farby dokładnie wyschły złożyłam serce w całość i przyozdobiłam odrobiną mojej ulubionej pasty śniegowej Snow Tex, którą opruszyłam białym opalizującym brokatem, zaś po wyschnięciu lekko przetarłam srebrnym woskiem Metallic Lustre. Tak powstał chmurka :-)

Na połyskującym niebie nad aniołami dodałam odciśnięte z foremki gwiazdki, zaś na łączenie obu części serca sznureczek również z odcisku z masy lekkiej. Odciski pomalowałam perłową farbą z serii Extreme Sheen, a następnie również przetarłam srebrnym woskiem.
Praca pięknie lśni, jednak ten efekt bardzo trudno uchwycić na zdjęciach, dlatego musicie mi uwierzyć na słowo :-)
Serdecznie polecam papiery ryżowe  od Decoratorium. Nadają się one idealnie do zdobienia bombek i dekoracji świątecznych, mają bardzo nasycone kolory, więc nie trzeba ich poprawiać farbami. Poza motywami świątecznymi jest duży wybór motywów dziecięcych, kwiatowych, noworocznych, wielkanocnych, a nawet cyrkowych :-)

Pozdrawiam cieplutko

Ania

Lista materiałów:
- serce akrylowe 12 cm
- papier ryżowy Decoratorium z aniołami
- klej do decoupage Decoratorium
- białe gesso
- Heavy Gel Medium DecoArt
- brokat biały opalizujący
- wosk srebrny Metallic Lustre DecoArt
- farba akrylowa Extreme Sheen perła
-farba kredowa Americana Decor - Honor
- pasta śniegowa Snow Tex DecoArt
- foremki i masa lekka

Refreshing starej lampy-Karolina Karbowska

Brzydkie, obtłuczone, szkoda wyrzucić a eksponować nie ma co 😉😂 Dlatego najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji jest akcja odświeżenia naszych starych gratów, tak aby mogły nam cieszyć oko😊 Tym razem padło na starą lampę naftową, która zyskała zupełnie nową odsłonę. Mam nadzieję, że Wam się spodoba😊😘

Pracę zaczęłam od gruntownego oczyszczenia powierzchni i zagessowania jej. Dodałam nieco struktury za pomocą pasty piaskowej. Okleiłam lampę masą samoutwardzalną.

Następnie pomalowałam całość białą kredówką Americana Decor.

Aby "wyciągnąć" formy oraz nadać postarzonego wyglądu użyłam moich ukochanych Vintage Effect Wash w kolorach Brown oraz Patina.

Całość zabezpieczyłam woskiem.

Rodzinne foto, już tradycyjnie 😉

Mam nadzieję, że projekt przypadł Wam do serduszka. 

Buziaki mocne

-Wasza Karola

Moc możliwości pasty pękającej DecoArt

Witajcie kochani, wiem że święta za pasem, ale dam Wam trochę odpocząć od śniegu, bombek i Mikołajów :-) Moja inspiracja to prosty projekt będący małym polem doświadczalnym, na którym poszalałam z pastami marki DecoArt. W ofercie tej marki mamy wile rodzajów różnych past. Moja ulubioną jest pasta pękająca, o której chciałabym Wam trochę opowiedzieć.

Pióro z mdf-u zagruntowałam białym gesso. Po wyschnięciu pokryłam powierzchnię przedmiotu białą Modeling Pastą (jest też czarna). Aby podkreślić strukturę pióra na mokrej paście wykonałam rysy za pomocą gumowego grzebyka, zaś większe wgłębienia za pomocą końcówki pędzla. W kilku miejscach podkreśliłam postarzony charakter pracy moją ulubioną pastą pękającą, czyli Crackle Paste.  Po wyschnięciu  powstałe zagłębienia i spękania wypełniłam farbami z serii Vintage Effect Wash. Gałązki wykonałam za pomocą pasty Modeling przy użyciu szablonu.

Dekor w kształcie ramki powstał za pomocą foremki i masy samoutwardzalnej, w środku nakleiłam element z papieru scrapowego i polakierowałam błyszczącym lakierem Tripple Thick.

Pasta pękająca może być nakładana w bardzo różny sposób, od tego również zależą efekty jakie uzyskamy. Im grubiej, tym większe spękania uzyskujemy. Po nałożeniu nieregularnie powstają różnokształtne "kratery", zaś po nałożeniu pędzlem w sposób równomierny powstaje piękna równiutka krakelura. Można ją barwić pigmentami lub fluidami, nakładać na różne powierzchnie, nawet karton czy papier scrapowy :-)

 Tu pastę  pękającą położyłam nierównomiernie, powstały efektowne spękania jakby farba była poddana próbie czasu  :-)

 Całość pracy zabezpieczyłam bezbarwnym woskiem DecoArt.

A tu przykład nałożenia Crackle Pasty w sposób równomierny :-)

Lista materiałów do wykonania inspiracji:

baza mdf
białe gesso DecoArt
Modelling Paste Deco Art
Farby Vintege Effect Wash - Patina, White, Bronze
Farba Kredowa - Americana Decor Chalky Finish - Everlasting,
Wosk bezbarwny DeoArt
Lakier Tripple Thick
Masa samoutwardzalna
Fragment papieru scrapowego+odrobina kleju do decoupage

Pozdrowionka

Ania