wtorek, 15 sierpnia 2017

Inspiracja Dagmary - Wspomnienia

Powstała druga strona w albumie mojego synka, którego bazą jest książka.
Przypomnę, że postanowiłam zrobić serię albumów ze zdjęciami w kolejności chronologicznej.
Pominę fakt, że mam już kilka takich rozpoczętych albumów ;)
Mój problem polega na tym, że nie potrafię zrobić oszczędnej w materiały, szybkiej pracy.
Każda praca tworzy się godzinami, warstwa po warstwie.
Nie potrafię przykleić nie zmediowanej, czystej tekturki.
Odciski z masy muszę zalterować, ba nierzadko pokrywam mediami metalowe elementy,
tak by pasowały odcieniem do reszty.
To wszystko trwa wieki, bo wieki schnie. Nie wszystko może być potraktowane nagrzewnicą.
Tak też było z poniżej wykonanymi kartami albumu.
Oczywiście obiecywałam sobie, ze fik-myk zrobię szybki efektowny wpis... nie wyszło ;)

Najpierw gruntowanie, dwoma gessami: przezroczystym i białym.
Następnie trzy rodzaje stempli i w międzyczasie powstał pomysł na kolorowane kwiaty w tle.
Akurat takowe, firmy Studio Light są dostępne w naszej hurtowni.
Same kwiaty, choć może niezbyt profesjonalnie pokolorowane, mają kilka warstw.
Użyłam pięciu fluidów, do stworzenia pasujących odcieni. 
Po żmudnym kolorowaniu i pochlapywaniu, postanowiłam użyć dwie metaliczne farby do wykończenia.
Na zdjęciach tego nie widać, ale w niektórych miejscach rośliny połyskują. 
Jakby tego było za mało wpadł mi w ręce złoty Interference i jeszcze troszkę pomęczyłam kwiaty.

Kolejnym etapem było nałożenie wokół kwiatów Clear Crackle Glaze.
Jak wiadomo, takich preparatów raczej nie suszymy nagrzewnicą, wiec czas oczekiwania wydłużył się.
W tym czasie nakładałam Antiquing Cream na odciski z masy, malowałam tekturki, szykowałam kompozycję.
Koniec końców nieco jednak musiałam pomóc sobie nagrzewnicą.
W pęknięcia wtarłam pędzlem pigment w proszku.
Delikatnie pryskając wodą na zmianę blendowałam go i wycierałam nadmiar ręcznikiem papierowym. 

Na koniec jak zwykle przykleiłam kompozycję i pochlapałam całość białą mgiełką.
Teraz znowu mogę obiecywać sobie, że następna moja praca będzie szybsza i prostsza.








Użyte produkty:

1 komentarz:

  1. Praca rzeczywiście nie jest szybka, ale za to jak efektowna! Super! Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń