Witajcie Kochani !
W momencie kiedy czytacie mój wpis , ja właśnie grzeję swoje stare kości na hiszpańskim wybrzeżu🌞
Sytuacja ta nastąpiła dość nieoczekiwanie , gdyż to niespodzianka rocznicowa od mojego męża . Zaskoczył mnie chłop niesamowicie😍
W takich to gwałtownych okolicznościach powstał magiczny tag ze Starym Alchemikiem . W tym ferworze tworzenia nie zrobiłam Wam fotek krok po kroku , ale obiecuję ,że wszystko opiszę i zobaczycie sami ,jak prosta ( ale magiczna) jest to praca.
Od zawsze uwielbiałam mroczne klimaty... te mroczniejsze jeszcze chyba nawet bardziej...iskrą i zapalnikiem w tym przypadku był papier ryżowy od #Decoratorium ...Stary Alchemik i jego dwaj tajemniczy towarzysze...
Jak to się działo :
Chalky Gesso położone dwukrotnie na taga , następnie przykleiłam papier ryżowy , czyli klasycznie.
Podkolorowałam fluidami tło i zrobiłam kropki białą farbą kredową .
Półkę zrobiłam z kartonika i nakleiłam na nią papier ryżowy od #Decoratorium .
W wybranych miejscach dołożyłam delikatne złomki , co podkreśliło klimat .
Zrobiłam transfery napisów .. .następnie postarzyłam szklane fiolki za pomocą pasty i moich ulubionych fluidów DecoArt w barwach , które uwielbiam , a które idealnie wpisały się w klimat papieru i całej tej historii...
Zapraszam do obejrzenia smaczków :
Pozdrawiam Was serdecznie ze słonecznej Hiszpanii i przesyłam moc ciepła i słoneczka !!!
Marzena
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz