środa, 18 lipca 2018

Kurs Oli - Kwiaty malowane fluidami

Dzień dobry wszystkim,
Wiecie co jest wg mnie najfajniejszą cechą fluidów akrylowych? Ich niesłychanie dobre krycie.

Od dawna chodził mi po głowie pomysł na obrazek z kolorowych plam, nasyconych, nakładających się na siebie. W fazie eksperymentów okazało się, że fluidy są na tyle gęste, że nie rozlewają się po poruszanej powierzchni tak, jak bym tego oczekiwała. I tutaj przyszło mi zapożyczyć technikę od własnych dzieci :) Popatrzcie.


Co nam się przyda?


  • Fluidy akrylowe, mogą być również mocno kryjące farby.
  • Słomka do napojów – możecie poeksperymentować z różnymi grubościami.
  • Chusteczka lub wacik do osuszania końca słomki ze skraplającej się pary wodnej.


Na czym pracujemy?

Na dowolnym papierze, raczej grubszym i mniej nasiąkliwym. Idealnie sprawdzają się wszystkie lekko śliskie powierzchnie, w tym również papier fotograficzny. Ten sposób możemy wykorzystać również do tworzenia szalonego tła w art-journalach, albo zdobienia przedmiotów dekoracyjnych.

Moje obrazki powstały na gotowych bazach do kartek.

Na wybraną powierzchnię nakładamy kropelkę fluidu. Słomką do napojów rozdmuchujemy tę kroplę w kolorową plamę. Jeśli potrzeba bardziej plastycznego efektu, nakładamy w wybranych miejscach kolejne warstwy.


A jeśli chcemy uzyskać bardziej szalone i nieprzewidywalne efekty? Nakładamy kolejne kolory na mokrą jeszcze poprzednią warstwę.





Wykorzystane produkty:


Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za uwagę
Ola Wu
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz