Cześć, tu Dorota!
Zapraszam Was dziś na oględziny metamorfozy puszki po kawie.
Projekt szybki w zmalowaniu, z niewielką ilością mediów.
A na początku była kawa...
Puszkę przetarłam papierem ściernym, abym gesso lepiej się trzymało. Zagessowałam i po całości przykleiłam placki z masy samoutwardzalnej :)
Masę kształtowałam jak jeszcze była miękka i plastyczna, a malowałam po lekkim wyschnięciu górnej warstwy.
Nałożyłam tylko fiolecik, ale w różnym natężeniu. Następnie pozwoliłam działać grawitacji.
Cały proces przemiany puszki nagrałam na tutorialu, na który Was zapraszam:
W projekcie wykorzystałam:
white gesso
heavy gel medium
crafter's acrylics: black, white, african violet
Mam nadzieję, że zapałacie miłością do upcyclingu!
Twórczego dnia :)
Ale fajny pomysł też użyłam na górnej części masę lecz nie pomyślałam nad uformowaniem dziękuję za inspiracje
OdpowiedzUsuń