sobota, 15 października 2016

Inspiracja Ani - Mediowy-niemediowy album

Hej, 

moja dzisiejsza praca nie jest mixmediowa, a mimo to postanowiłam Wam ją pokazać, bo przecież nie każdy z Was musi lubić chlapać mediami papier tak, że aż się od tych mediów cały ugina ;)

Zresztą dowodzę tu tylko tego że są takowe media, bez których absolutnie ciężko się jest obejść, jak już zacznie się ich używać ;)

Tym sposobem poniżej przedstawiam zdjęcia albumu - dużą jego część zagessowałam na biało, jednak po wyschnięciu właściwie na całą okładkę nałożyłam gesso clear, żeby przy okazji ją zabezpieczyć. To samo gesso nałożyłam również przez maskę żeby efekt tej maski był delikatnie widoczny. Kwiaty, i papier z dodatków również naznaczyłam gessem, żeby dodać im lekkości. Zwykle papier sklejam zwykłym klejem, jednak często pod jego wpływem (gdy dodam go zbyt dużo) praca mi się marszczy lub faluje, dlatego w tym wypadku, gdy zależało mi na wyjątkowej estetyce, wszystko przyklejałam matowym medium. A ponieważ baza była tekturowa, a efekt jaki chciałam osiągnąć miał być eco, to wiele kart ze środka postanowiłam zostawić w prawie surowym stanie. To prawie oznacza tyle, co nałożenie cienkiej warstwy gesso, a na koniec lekkie potuszowanie jej. czarne kropki to najzwyczajniej w świecie rozwodniony nieco fluid.

Jak już się pewnie domyślacie tymi must have rzeczami są: gesso (bez różnicy w jakim kolorze, gesso musi być i koniec), medium, czarny fluid lub czarna mgiełka.

Całusy mam nadzieje że praca Wam się spodoba.






3 komentarze: