Piękna, złota jesień już mija, zostają wspomnienia, zdjęcia. Za oknem szaro i nostalgicznie.
Nie ma co dłużej zatrzymywać się w tej ponurej porze roku, zdecydowanie wolę przeskoczyć do zimowych klimatów.
Zabawa mediami, kolorami i blaskiem to jest to, co rozjaśnia najbardziej ponury listopadowy wieczór.
Blejtram przygotowałam, pokrywając go gesso.
Bialutkie, delikatne i pięknie kryjące, jest idealne do takiej pracy.
Wypukłe akcenty na brzegach stworzyłam korzystając z pasty modelującej i maski.
W kilku miejscach dodałam grubszą warstwę cracle, to medium po wyschnięciu daje piękne spękania, które dodatkowo można podkreślić dowolną farbką.
Na całym blejtramie pociągnęłam grubym pędzlem maźnięcia akrylową farbą w różowym i szarym kolorze, zrobiłam też mnóstwo chlapnięć, nadając pracy ciekawą teksturę.
Oczywiście, jak to u mnie nie mogło zabraknąć blasku, czyli cudownych, drobniutkich brokatów, w kolorze złota i bieli, a także płatków złota, które nałożyłam na cieniutką warstwę gel medium.
To moja pierwsza inspiracyjna praca na blogu Decoratorium, więc przedstawiam się wam moim zdjęciem na blejtramie :)
Pozdrawiam serdecznie! Do zobaczenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz