Ja pozostaje nadal w klimacie zimowym.
Kiedyś zobaczyłam na jakieś stronie właśnie takie domki i ten projekt
marzył mi się już od zeszłego roku.
Z drewnianych klocków różnej wielkości powstały o to takie śnieżne domki.
W pierwszej kolejności zrobiłam im daszek z resztek kory jak i tektury falistej.
Oby dwie dachówki przykleiłam na Heavy Body Gel a następnie przy pomocy białego gesso
jak i pasty śniegowej nadałam ośnieżony efekt.
Okienka pomalowałam czarną farbą.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć