piątek, 7 sierpnia 2020

Morski panel

Cześć, tu Dorota!
Mknę do Was z kolejną gościnną inspiracją :)
Ostatnio w menu były grzyby, dziś owoce morza!
Jak przystało na wakacje nieco morskich głębin się należy. Ozdobiłam panel z hdf. W roli głównej wystąpił stary pędzel do malowania płotu, jaki oplotły macki ośmiornic wyklejone z masy samooutwardzalnej.
Na tle dodałam nieco gazy i siatki bawełnianej, które mają imitować prawdziwą sieć rybacką. Wszystkie elementy konstrukcji przykleiłam stosując heavy gel medium, a całość następnie skrupulatnie zagessowałam na biało.
Teraz użyłam fluidów akrylowych, które mocno rozwodniłam. Takie zabieg pozwala na wniknięcie farby w najdalsze zakamarki konstrukcji, także tam, gdzie nie dotarłby pędzel.
Nałożyłam najpierw fluidy w kolorach turkusu stosując zasadę mokre w mokre, przejścia kolorów zlały się ze sobą. Po wyschnięciu tej warstwy starałam się już pobawić odcieniami i grą światła stosując fluidy poprzez wcieranie prawie suchym pędzlem. Po nałożeniu turkusów, przyszła pora na pomarańcz i żółty. Zastosowałam tę samą kolejność barwienia jak w pierwszym etapie.
Ostatnią fazą barwienia były oczywiście farby metaliczne w kolorze złota, brązu i znowu turkusu. Na koniec nieco mikrokulek i brokatu. No i splash rozwodnionym białym gesso. Aaaa i napis, ofkors ;)
W projekcie użyłam:
white gesso
heavy gel medium
farby metaliczne Extreme Sheen bronze i gold oraz Dazzling Metallics Peacock Pearl
fluidy akrylowe w kolorach: cobalt turquise hue, phthalo turquise, diarylide yellow, cadmium orange hue
Życzę Wam strasznie bardzo udanych wakacji!
Buziaki!
Dorota

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz